Oddałam wszystko dzieciom, a teraz zostałam sama. Czy naprawdę na to zasłużyłam?
Całe życie poświęciłam rodzinie, a dziś, na emeryturze, czuję się opuszczona przez własne dzieci. Każdy dzień to walka z samotnością i pytania bez odpowiedzi. Czy mogłam zrobić coś inaczej, by nie zostać sama na starość?