Jak modlitwa uratowała moją rodzinę w ciasnym mieszkaniu – prawdziwa historia z warszawskiego blokowiska
Od lat mieszkam z rodzicami i rodzeństwem w dwupokojowym mieszkaniu na warszawskim Ursynowie. Codzienność w tłoku, konflikty i brak prywatności doprowadziły mnie na skraj rozpaczy. Dopiero wiara i modlitwa pozwoliły mi odnaleźć spokój i zrozumienie wśród rodzinnych burz.