Moja córka wyrzuca mi, że nie wspieram jej finansowo jak teściowie. Czy naprawdę jestem gorszą matką?
Moja córka, Ela, coraz częściej zarzuca mi, że nie daję jej pieniędzy, tak jak robią to jej teściowie. Czuję się rozdarta między własnymi ograniczeniami a jej oczekiwaniami. Czy naprawdę jestem złą matką tylko dlatego, że nie mogę dać jej tyle, ile by chciała?