Po latach spotkałam swoją pierwszą miłość. Mąż powiedział, że jeśli chcę z nim porozmawiać, to mam się wyprowadzić: Ale we mnie zmieniło się wszystko
Nie planowałam tego spotkania. Przypadek sprawił, że przeszłość wróciła do mojego życia z całą siłą, burząc mój spokój i zmuszając do najtrudniejszych wyborów. Czy można być wiernym sobie, gdy serce i rozum idą w zupełnie różnych kierunkach?