Ostatnia prośba teściowej: Czy można wybaczyć wszystko?
Wszystko zaczęło się od jednej rozmowy, która zmieniła moje życie na zawsze. Po ślubie z Piotrem zamieszkaliśmy razem, ale los sprawił, że jego matka, pani Helena, musiała wprowadzić się do nas. Jej ostatnia prośba wystawiła na próbę nie tylko nasze małżeństwo, ale i moje poczucie sprawiedliwości.