"Kim Jesteś, Babciu? Mamy Tylko Jedną, Która Widuje Wnuki Co Drugi Dzień": Nawet Nie Pofatygowała Się, By Pojawić Się Na Ich Urodzinach

„Kim Jesteś, Babciu? Mamy Tylko Jedną, Która Widuje Wnuki Co Drugi Dzień”: Nawet Nie Pofatygowała Się, By Pojawić Się Na Ich Urodzinach

Potrzebuję porady. Jak powinnam postąpić z moją teściową? Nie odwiedziła swoich wnuków od ośmiu miesięcy. Nie dzwoni, nie pisze, mimo że mieszkamy w tym samym mieście. Mieszkamy bardzo blisko siebie. Osobiście nie potrzebuję, żeby do nas przychodziła, ale jestem głęboko zraniona jej podejściem do moich dzieci. Dlaczego je ignoruje? Jakby zostały wymazane z jej życia.

"Wczoraj Moja Teściowa Pojawiła Się Bez Zapowiedzi. Nie Wpuściłam Jej."

„Wczoraj Moja Teściowa Pojawiła Się Bez Zapowiedzi. Nie Wpuściłam Jej.”

„Zawsze wierzyłam, że po ślubie ważne jest, aby mieszkać osobno od rodziców. W przeciwnym razie utrzymanie zdrowych relacji rodzinnych staje się niemal niemożliwe. Poza tym czuję się spokojna i komfortowo, gdy w domu jesteśmy tylko ja, mój mąż i nasze dziecko,” dzieli się Anna. Jeszcze bardziej niepokojące było uświadomienie sobie, że ktoś może nie dbać o tę granicę. Tym kimś była moja teściowa, która

"Pewnego Dnia, Ewa Zauważyła Swoją Teściową Stojącą Nad Jej Wnukiem Trzymającą Zdjęcie z Dzieciństwa Jej Męża: Ewa Była Zszokowana"

„Pewnego Dnia, Ewa Zauważyła Swoją Teściową Stojącą Nad Jej Wnukiem Trzymającą Zdjęcie z Dzieciństwa Jej Męża: Ewa Była Zszokowana”

Podczas spacerów po parku z nowo narodzonym synem, Ewa niechcący spotykała wiele matek, babć i dziadków, którzy również nie wypuszczali wózków z rąk. Co przykuło jej uwagę, to fakt, że cud usypiany przez dziadka lub babcię często był dzieckiem ich córek, a nie synów. Tylko jedna babcia najpierw spacerowała z wnuczką, która urodziła się jej córce, a sześć miesięcy później