„Ania, możesz pomóc z dziadkiem Staszkiem?” – Jak sąsiedzka prośba zmieniła moje życie i rodzinę na zawsze
Wszystko zaczęło się od telefonu sąsiadki, która poprosiła mnie o pomoc z moim dziadkiem. Nie miałam pojęcia, że ta przysługa wywróci moje życie do góry nogami i pozwoli mi odkryć rodzinne tajemnice. Dziś wiem, że czasem największe szczęście kryje się tam, gdzie najmniej się go spodziewamy.