„Teraz mam 75 lat i jestem sama: Moja córka ma swoje życie i nie ma dla mnie czasu”
– Mamo, nie mogę tego ciągle robić. Mam swoją rodzinę, o którą muszę dbać.
– Mamo, nie mogę tego ciągle robić. Mam swoją rodzinę, o którą muszę dbać.
„Mam 70 lat i mieszkam sama. Pytałam moje dzieci, czy mogłabym z nimi zamieszkać, ale odmawiają. Nie wiem, jak dalej żyć…” W wielu polskich miastach samotność jest powszechnym problemem. Codzienny widok niezliczonych nieznajomych nie przynosi radości. Dla osoby starszej jest to szczególnie trudne, gdy zmaga się z późniejszymi latami życia.