Palaćinki o czwartej nad ranem – co zastałam przed drzwiami syna, złamało mi serce
Obudziłam się o czwartej rano, by zrobić palaćinki dla wnuków, ale to, co zobaczyłam przed drzwiami mieszkania syna, zmieniło wszystko. Moja opowieść to krzyk o zrozumienie – o poświęceniu, miłości i bólu, gdy stajesz się zbędna we własnej rodzinie. Czy popełniłam błąd, oddając całe życie dzieciom?