Zgodziłam się zarejestrować samochód brata na siebie. To był początek koszmaru, który zrujnował mi życie
Zgodziłam się pomóc bratu, rejestrując jego samochód na siebie, gdy przechodził przez rozwód. Nie spodziewałam się, że ta decyzja wciągnie mnie w spiralę długów, rodzinnych kłótni i utraty zaufania. Dziś zastanawiam się, czy warto było poświęcić własny spokój dla rodzinnej lojalności.