"Mój Mąż Mówi, Że Będzie Ciężej Pracował, Jeśli Będziemy Mieli Dziecko, Ale Co Jeśli To Nigdy Nie Nastąpi?"

„Mój Mąż Mówi, Że Będzie Ciężej Pracował, Jeśli Będziemy Mieli Dziecko, Ale Co Jeśli To Nigdy Nie Nastąpi?”

Mój mąż usprawiedliwia swoje lenistwo w zarabianiu więcej pieniędzy, mówiąc, że nie ma motywacji. Twierdzi, że gdybyśmy mieli dziecko, zacząłby pracować ciężej. Ale nie podoba mi się to podejście. Nie sądzę, że posiadanie dziecka przy naszych obecnych dochodach to dobry pomysł. Jesteśmy razem od dwóch lat – rok randkowaliśmy, a potem

"Mój Mąż Zarabia Mniej Ode Mnie, Ale Żądał Kontroli nad Naszymi Finansami: Teraz Prawie Nie Rozmawiamy"

„Mój Mąż Zarabia Mniej Ode Mnie, Ale Żądał Kontroli nad Naszymi Finansami: Teraz Prawie Nie Rozmawiamy”

Wyszłam za mąż w wieku 32 lat, czując się pewnie w swojej karierze i wyborach życiowych. Moi rodzice dobrze mnie wychowali i zapewnili mi dobrą edukację, więc wspinanie się po szczeblach kariery nie było dla mnie zaskoczeniem. Oczywiście były wyzwania, ale nic nie do pokonania. Teraz jestem zastępcą kierownika z solidną pensją i firmowym samochodem. To nie jest przechwalanie się; to tylko ilustracja stylu życia, do którego byłam przyzwyczajona.

"Mój Mąż w Wieku 35 Lat Nadal Jest Maminsynkiem: Jego Matka Traktuje Go Jak Dziecko"

„Mój Mąż w Wieku 35 Lat Nadal Jest Maminsynkiem: Jego Matka Traktuje Go Jak Dziecko”

Popełniłam wiele błędów w życiu, ale największy z nich nadal mieszka obok mnie i nie wiem, co zrobić. Miałam 24 lata, kiedy wyszłam za mąż za mężczyznę o imieniu Michał. Był ode mnie trzy lata starszy. Wtedy wydawał się rycerzem na białym koniu. Przynosił mi kwiaty, dawał prezenty, nosił moje ciężkie torby i nigdy mnie nie zawiódł. A przynajmniej tak myślałam.

"Złożyłem pozew o rozwód po wakacjach nad morzem z teściami: Próbowali mnie powstrzymać, ale odejście nie było opcją"

„Złożyłem pozew o rozwód po wakacjach nad morzem z teściami: Próbowali mnie powstrzymać, ale odejście nie było opcją”

„To było nasze drugie małżeństwo. Moje pierwsze małżeństwo było katastrofą, podobnie jak jej. Byliśmy razem ponad pięć lat. Ona, jak teraz rozumiem, potrzebowała mężczyzny, a ja próbowałem poradzić sobie z moją poważnie obniżoną samooceną po pierwszym rozwodzie. Szczerze mówiąc, myślałem, że mam szczęście, ale wkrótce zdałem sobie sprawę, że wcale tak nie było…”