„Nie Mogę Zrozumieć: Jacek Jest Albo Skąpy, Albo Zupełnie Nieświadomy, Ile Wydaję na Zakupy Spożywcze”
Przez cały ten czas kupił chleb tylko dwa razy i mleko raz. I zrobił to tylko dlatego, że go o to poprosiłam. Mam na imię Klara.
Przez cały ten czas kupił chleb tylko dwa razy i mleko raz. I zrobił to tylko dlatego, że go o to poprosiłam. Mam na imię Klara.
Nie narzekaliśmy; wszystko wydawało się w porządku, ponieważ nie mieliśmy jeszcze dzieci i nawet nie planowaliśmy ich mieć. Ale teraz, trzy lata później, mój mąż i ja mamy trudności.
„Mój syn ożenił się 12 lat temu. On i jego żona, wraz z dwójką dzieci, mieszkają w ciasnym jednopokojowym mieszkaniu. Osiem lat temu Jakub kupił działkę i zaczął budować swój wymarzony dom. Przez rok nic się nie działo. W następnym roku udało im się postawić ogrodzenie i położyć fundamenty. Potem wszystko znów stanęło w miejscu z powodu braku funduszy. Teraz moja synowa naciska, żebym sprzedała swój dom, aby im pomóc…”
Niedawno postanowiłam zwolnić tempo i zacząć żyć dla siebie. Zwłaszcza że moja córka Emilia ma już 29 lat i myślałam, że nadszedł czas, aby zaczęła brać na siebie więcej odpowiedzialności. Nie wiedziałam jednak, że moje dobre intencje wprowadzą mnie w skomplikowaną i bolesną sytuację.
Czasami duma może być barierą w przyjęciu pomocy, nawet od bliskich. Ta historia bada złożoność relacji rodzinnych i wpływ dumy na związki.
Kiedy się odwróciłam, zdałam sobie sprawę, że mojego męża nie ma. Pomyślałam, że zasnął na kanapie w swoim biurze, jak to ostatnio robił. Wstałam i
Chciałam pomóc synowi i jego żonie, ale teraz utknęłam w finansowych tarapatach. Jakieś rady?
Nie mają już takiego majątku jak kiedyś, ale za każdym razem, gdy teściowa ich odwiedza, nie zapomina przypomnieć, że rodzice mogliby bardziej pomóc.
Mój mąż nigdy nie poszedł na studia – od razu zaczął pracować, ale Jakub spędził sześć lat na zdobywaniu dyplomu. Mój syn Andrzej skończył
Jego rodzina boryka się z poważnymi problemami finansowymi, a mój syn nie chce nic zrobić, aby je rozwiązać. Od lat tylko jedna osoba w ich gospodarstwie domowym pracuje.
Kocham mojego brata, ale nigdy nie był samodzielny. Ciągle mu przypominam, że jest dorosły i powinien prowadzić własne życie.
Jesteśmy w podobnym wieku, a nasze dzieci są mniej więcej w tym samym wieku. Jesteśmy przyjaciółmi od dawna, zawsze wspierając się nawzajem w trudnych chwilach.