Jej słowa raniły, nie z powodu prośby o pomoc, ale z powodu roszczeniowego tonu, w jakim była wypowiedziana. Nasza relacja zawsze była napięta, naznaczona jej emocjonalną niedostępnością i moją desperacką potrzebą jej uczucia. A jednak oto ona, twierdząc, że nasza przeszłość nie ma znaczenia, że teraz wszystko jest neutralne i jestem zobowiązana jej pomóc

Jej słowa raniły, nie z powodu prośby o pomoc, ale z powodu roszczeniowego tonu, w jakim była wypowiedziana. Nasza relacja zawsze była napięta, naznaczona jej emocjonalną niedostępnością i moją desperacką potrzebą jej uczucia. A jednak oto ona, twierdząc, że nasza przeszłość nie ma znaczenia, że teraz wszystko jest neutralne i jestem zobowiązana jej pomóc

Sposób, w jaki moja matka, Wiktoria, postrzega życie, zawsze mnie zaskakiwał. Uważa, że bez względu na nasze wcześniejsze konflikty, nasza relacja jest teraz neutralna. Jako osoba starsza, nalega, że to nasz obowiązek jej pomagać, mimo że nigdy nie przeprosiła za swoje ostre słowa w przeszłości. Nigdy nie udało nam się dogadać, ponieważ nigdy naprawdę mnie nie kochała.