Po prostu ktoś obok – historia z Nowolipek

Po prostu ktoś obok – historia z Nowolipek

Opowiadam o samotności, rodzinnych konfliktach i niespodziewanej przyjaźni, która odmieniła moje życie. Wszystko zaczęło się w zimny lutowy dzień w opustoszałym parku na Nowolipkach. To historia o tym, jak czasem wystarczy po prostu ktoś obok, by świat nabrał kolorów.