Miłość na ostatniej prostej: Czy warto było wszystko poświęcić?
W wieku siedemdziesięciu pięciu lat postanowiłem jeszcze raz zawalczyć o miłość, choć wiedziałem, że to wywoła burzę w mojej rodzinie. Moje dzieci odwróciły się ode mnie, nie mogąc zaakceptować mojej decyzji, a ja zostałem rozdarty między nowym uczuciem a samotnością. Dziś zastanawiam się, czy szczęście u boku Hanny warte było utraty kontaktu z własną rodziną.