Nasza córka zniknęła, by po latach zostawić swoje dziecko na naszym progu: Gdzie popełniliśmy błąd?
Nasza córka, Zosia, była wzorowym dzieckiem, osiągającym sukcesy w nauce i angażującym się w różne zajęcia pozalekcyjne. Mój mąż, Piotr, i ja poświęciliśmy nasze życie jej wychowaniu. Jednak w czasie liceum Zosia przeszła drastyczną przemianę, której źródło wydawało się tkwić głęboko w niej samej.