Osiemnaście lat kawy i milczenia: Prawda, którą odkryłam, gdy pan Nowak zniknął z mojego życia
Przez osiemnaście lat codziennie podawałam kawę panu Nowakowi w naszym małym bistro na warszawskiej Pradze. Nigdy nie zamieniliśmy więcej niż kilku słów, aż pewnego dnia przestał przychodzić. To, co odkryłam później, na zawsze zmieniło moje spojrzenie na ludzi i własne życie.