„Daliśmy Ci Wnuczkę, Teraz Jesteś Nam Winna Dom”: Zażądała Synowa
Zoja nalega, abym przekazała im jeden z moich domów, ponieważ dali mi wnuczkę. W rzeczywistości posiadam dwa domy. Mieszkam w jednym z nich.
Zoja nalega, abym przekazała im jeden z moich domów, ponieważ dali mi wnuczkę. W rzeczywistości posiadam dwa domy. Mieszkam w jednym z nich.
Szukam porady, jak poradzić sobie z ciągłymi telefonami mojej teściowej do mojego męża.
Jestem sfrustrowana zarówno moim mężem, jak i jego matką, ponieważ wychowała go w przekonaniu, że wychowanie dzieci to wyłącznie obowiązek matki. Używa jej słów, aby usprawiedliwić swoje brak zaangażowania, a ona go wspiera, litując się nad nim, że ma taką 'trudną’ żonę. Nasza córka, Zosia, ma sześć lat i chodzi do pierwszej klasy.
Mój mąż i ja odziedziczyliśmy dom nad jeziorem po moich rodzicach. Zainwestowaliśmy dużo pieniędzy w remonty w ciągu ostatnich kilku lat, a teraz staramy się spłacić dług.
Żal mi mojego męża; nie zasługuje na takie traktowanie. I nie wypchnęłam mojej teściowej—nikt tego nie zrobił. Po prostu nie chce wrócić po tym, jak odeszła.
Nawet jeśli ugotuję jedzenie rano, mój mąż Henryk nie zje go wieczorem. On je tylko świeże, gorące posiłki. Muszę wstawać godzinę wcześniej, aby przygotować mu śniadanie i wymyślić coś na obiad. Kolacja jest robiona zaraz po powrocie z pracy. A propos, nie zadowoli się kanapką na obiad; wymaga pełnego posiłku. Rano muszę smażyć kotlety, piec kurczaka. Nie
Rodzice Jakuba nie byli obecni na jego ślubie. W wieku 35 lat Jakub stanowczo odmówił zaproszenia ich. Jego żona, Alicja, próbowała go przekonać, ale bezskutecznie.
Trudno mi zrozumieć, dlaczego moja córka i jej mąż zdecydowali się na dziecko teraz. Szukam porady od społeczności.
Zawsze pomagałam mojej teściowej: przynosiłam jej zakupy i woziłam ją, gdzie tylko potrzebowała. Ona i mój mąż również uzgodnili, że każdemu z jej synów przekaże dom. Ale sprawy nie potoczyły się zgodnie z planem.
Kiedyś była królową kuchni, przygotowując pyszne posiłki i utrzymując dom w nieskazitelnym stanie. Teraz spieszy się z obowiązkami i polega na jedzeniu na wynos. Gotuje tylko w weekendy, wystarczająco, aby przetrwać.
Ale nie znam innego sposobu. Boję się, że jeśli moja córka i zięć się rozwiodą, będzie musiała wrócić do mnie z trójką dzieci, a ja
Kiedy jego matka zasugerowała alternatywne rozwiązanie mieszkaniowe, wydawało się to być rozwiązaniem. Ale czasami nawet najlepiej przemyślane plany mogą się rozpaść w nieoczekiwany sposób.