„Wystawne Prezenty Babci Powodują Napięcia w Rodzinie”
Mój syn teraz postrzega mnie i mojego męża jako „skąpych” i ciągle domaga się nowych prezentów od swojej babci. Nasza rodzina ma trójkę dzieci, a sytuacja wymyka się spod kontroli.
Mój syn teraz postrzega mnie i mojego męża jako „skąpych” i ciągle domaga się nowych prezentów od swojej babci. Nasza rodzina ma trójkę dzieci, a sytuacja wymyka się spod kontroli.
Dziadkowie często cenią sobie czas spędzany z wnukami, ale co się dzieje, gdy koszty tych wizyt zaczynają budzić wątpliwości? Nasza czytelniczka, Emilia, znalazła się w trudnej sytuacji.
Wielu moich znajomych opowiadało, że ich dzieci stają się całkowicie rozpieszczone i nie do opanowania po spędzeniu czasu z dziadkami. Zastanawiałam się, dlaczego tak się dzieje, aż do momentu, gdy doświadczyłam tego na własnej skórze.
Wielu moich znajomych opowiadało, że ich dzieci stają się całkowicie rozpieszczone i nie do opanowania po spędzeniu czasu z dziadkami. Zastanawiałam się, dlaczego tak się dzieje, aż do momentu, gdy doświadczyłam tego na własnej skórze.
Krążyłem po ogrodzie i znalazłem go przy płocie za krzakami. Mój syn płakał i ukrywał twarz przede mną. Gdy mnie zobaczył, zaczął płakać jeszcze mocniej. Usiadłem obok niego.
Szukam porady, jak naprawić relację z moją córką, która ma do mnie żal za to, że pracowałam za granicą, gdy najbardziej mnie potrzebowała.
Mam trudności z wychowywaniem moich pasierbów i martwię się o moją córkę. Szukam porady i wsparcia od osób, które były w podobnej sytuacji.
Od najmłodszych lat przyzwyczajają się do tego, że wszystko jest im podane na tacy. Ale kiedy przychodzi czas na zmierzenie się z prawdziwym światem, na horyzoncie pojawia się góra wyzwań.
Chodziłem po podwórku i znalazłem go przy płocie za żywopłotem. Mój syn, Kacper, płakał i ukrywał oczy przede mną. Gdy mnie zobaczył, zaczął płakać jeszcze mocniej. Usiadłem obok niego.
Kocham moje wnuczki z całego serca i jestem wdzięczna, że są w moim życiu. To dobre dzieci, ale moja synowa nie wychowuje ich właściwie. Pozwala im na zbyt wiele. Za każdym razem, gdy ich odwiedzam, dzieci biegają po domu, krzycząc i hałasując. Próbuję je skorygować, ale mówią mi, że mama im pozwoliła. A moja synowa natychmiast wkracza do akcji.
Nasze małżeństwo trwało 7 lat. Rozwiedliśmy się za obopólną zgodą, ponieważ zdaliśmy sobie sprawę, że nasze uczucia wygasły. Mimo tego zakończenia, pozostaliśmy w dobrych stosunkach. Jednak niedawne wyznanie mojej matki wprowadziło naszą rodzinę w zamieszanie.
– Co za bałagan zrobiła moja synowa! Poszłam do parku odwiedzić moją synową i wnuczkę. Było tam mnóstwo dzieci, wszystkie ubrane w lekkie koszulki, sukienki i sandały. Ale moja wnuczka