Pomocy! Moja Mama Doprowadza Mnie do Szału Swoimi Sprzecznymi Sygnałami Dotyczącymi Mojego Dziecka
Utknęłam w zagmatwanej sytuacji z moją mamą. Cokolwiek zrobię, ona narzeka. Potrzebuję porady, jak sobie z tym poradzić!
Utknęłam w zagmatwanej sytuacji z moją mamą. Cokolwiek zrobię, ona narzeka. Potrzebuję porady, jak sobie z tym poradzić!
Nasz urokliwy rodzinny dom widział kilka pokoleń, od moich dziadków po rodziców, i to tutaj się urodziłam. Zostałam tu z mężem, ale wszystko się zmieniło, gdy moja mama postanowiła się wprowadzić.
Uwielbiając swoją pracę, powrót z urlopu macierzyńskiego był dla mnie słodko-gorzki, rozdarta między karierą a opieką nad naszą małą radością, Aurorą. Planujemy zapisać ją do przedszkola, gdy skończy trzy i pół roku, ale do tego czasu musieliśmy z mężem, Krzysztofem, znaleźć rozwiązanie w kwestii opieki nad dzieckiem. To nie miało być tanie.
Potrzebuję porady, jak poradzić sobie z trudną sytuacją z moją teściową. Przyszła bez zapowiedzi, a ja jej nie wpuściłam. Teraz jest bardzo niezręcznie. Co powinnam zrobić?
Jako mężatka z dzieckiem, moje życie towarzyskie jest ograniczone. Jednak staję przed delikatnym problemem, który wymaga rozwiązania: jak poradzić sobie z krewnymi, którzy nalegają na zabranie rzeczy, których nie chcę oddać.
Nie mogę powiedzieć, że jestem wyczerpana, ale chcę żyć dla siebie. Czekałam na wolny czas, który mogłabym poświęcić własnym zainteresowaniom, ale teraz jestem przytłoczona niespodziewanymi obowiązkami.
Transakcje rodzinne czasami są nieuniknione, ale problemy z nieruchomościami w rodzinie mogą być szczególnie trudne. Więzi rodzinne komplikują decyzje, a gdy coś idzie nie tak, stawki emocjonalne i finansowe są wysokie.
Chodziłem po podwórku i znalazłem go przy płocie za żywopłotem. Mój syn, Kacper, płakał i ukrywał oczy przede mną. Gdy mnie zobaczył, zaczął płakać jeszcze mocniej. Usiadłem obok niego.
Potrzebuję kogoś, z kim mogłabym porozmawiać, bo jestem przytłoczona emocjami. Mój mąż, Gabriel, i ja mamy po 23 lata. Poznaliśmy się na studiach i od tamtej pory jesteśmy razem.
Mam problem z powiedzeniem mamie, że nie stać mnie na dawanie jej pieniędzy co tydzień. Potrzebuję porady!
Wczoraj wieczorem osiągnęłam punkt krytyczny i wyrzuciłam mojego syna i synową z mojego mieszkania. Teraz zaczynam wątpić w swoją decyzję i potrzebuję Waszej rady.
Gdzie znikają przez cały rok? Wiesz, dlaczego tak się dzieje? Bo zarówno moja mama, jak i teściowa chcą zabrać moją córkę na plażę.