Potrzebuję Rady: Wyrzuciłam Syna z Domu i Zamieszkałam z Jego Żoną
Szukam porady po trudnej decyzji wyrzucenia syna z domu i zamieszkania z jego żoną. Nie żałuję wyboru, ale zmagam się z konsekwencjami.
Szukam porady po trudnej decyzji wyrzucenia syna z domu i zamieszkania z jego żoną. Nie żałuję wyboru, ale zmagam się z konsekwencjami.
Jeśli mój syn wybrał tak potrzebującą i nieszczęśliwą narzeczoną, powinien sam poradzić sobie z konsekwencjami. Tydzień przed ślubem przyniosła mi jakieś dokumenty i zaczęła składać propozycje.
„Tomek, nie mam teraz czasu na to. Muszę się przygotować do ślubu. Chcesz, żeby wszystko było idealne dla twojego taty, prawda?” odpowiedziała Sara, nie odrywając wzroku od telefonu.
Na początku dobrze się dogadywali i starali się unikać konfliktów. Jan pracował jako robotnik w fabryce, podczas gdy Maria podjęła pracę jako pielęgniarka w lokalnym szpitalu.
Zrozumiałam, że nigdy nie kochał mnie na tyle, by być ojcem moich dzieci. Po mojej bliskiej przyjaciółce, siostrze
Linda nigdy nie lubiła swojej synowej, ale nikt nie spodziewał się takiego traktowania dziedzica rodziny. Kobieta krzyczała, że Sara powinna opuścić ich dom z dzieckiem.
Szukam porady, jak poradzić sobie z moją nastoletnią córką, która obwinia mnie za odejście jej ojca 15 lat temu.
Moja teściowa, Anna, ma 50 lat. Jest pełną życia i atrakcyjną kobietą, która lubi śledzić najnowsze trendy mody i dbać o swoją szczupłą sylwetkę. Rozwiodła się z ojcem mojego męża, Piotra, lata temu i postanowiła poświęcić swoje życie jedynemu synowi. Mimo że mieszka w innej części miasta, wydaje się, jakby była zawsze w pobliżu.
Moja teściowa jest na nas zła od trzech miesięcy, ponieważ pojechaliśmy na wakacje zamiast dać jej pieniądze na remont domu. Potrzebuję porady, jak naprawić tę sytuację.
Miałam gorącą kłótnię z moją synową o obowiązki domowe, a teraz mój syn myśli, że próbuję zniszczyć jego rodzinę. Potrzebuję porady, jak naprawić tę sytuację.
Szukam porady, jak naprawić relację z moją córką, która ma do mnie żal za to, że pracowałam za granicą, gdy najbardziej mnie potrzebowała.
„Miałam ogromną kłótnię z moją najlepszą przyjaciółką, Anią. Powiedziała kilka naprawdę bolesnych rzeczy, kwestionując, jak bym sobie poradziła, gdybym się rozwiodła. Możecie w to uwierzyć? Powinna być moją najbliższą przyjaciółką, ale po prostu mnie nie rozumie. Myślę, że jest po prostu zazdrosna. Jeśli ufasz swojemu partnerowi, dlaczego miałabyś potrzebować pracy? Dlaczego kobiety pracują, gdy są zamężne? Po prostu dlatego, że boją się, że…”