Miłość po polsku: Ostatni list do Zofii
Mam na imię Tadeusz i dziś opowiem Wam, jak po sześćdziesiątce zakochałem się na nowo, jak walczyłem o rodzinę, a potem musiałem pogodzić się z samotnością. To historia o późnej miłości, rodzinnych konfliktach i odwadze, by jeszcze raz zaufać życiu. Może odnajdziecie w niej cząstkę siebie.