Modlitwa, która trzymała mnie przy życiu: Jak przetrwałam odejście własnej córki

Modlitwa, która trzymała mnie przy życiu: Jak przetrwałam odejście własnej córki

To opowieść o tym, jak wiara i modlitwa stały się moją jedyną podporą, gdy moja córka, Ola, nagle odsunęła się od rodziny pod wpływem swojego męża. Każdy dzień był walką z bezsilnością, żalem i tęsknotą, ale nie pozwoliłam sobie na utratę nadziei. Dziś pytam: czy matka może kiedykolwiek pogodzić się z utratą dziecka, jeśli ono wciąż żyje, lecz jest nieobecne?