„Mój Syn Stał Się Samolubnym Niewdzięcznikiem: Nie Wiem, Jak Sobie z Tym Poradzić”
– „Tylko 100 zł, czy to tak dużo? Zawsze mówiłeś, że mi pomożesz, a teraz muszę błagać na kolanach o trochę wsparcia.”
– „Tylko 100 zł, czy to tak dużo? Zawsze mówiłeś, że mi pomożesz, a teraz muszę błagać na kolanach o trochę wsparcia.”
Czasami uczucie złości jest całkowicie uzasadnione. W takiej sytuacji znalazła się Kasia, bohaterka dzisiejszej historii. Przeczytaj dalej, aby dowiedzieć się, co się stało i dlaczego.
Ostrzegałam go, ale nie posłuchał, więc nie pozwolę mu zbliżać się do mojej rodziny. Dwa lata temu rozwiodłam się z mężem. Oboje poszliśmy dalej, ale mój tata nie potrafi się z tym pogodzić.
Szukam porady po trudnej decyzji wyrzucenia syna z domu i zamieszkania z jego żoną. Nie żałuję wyboru, ale zmagam się z konsekwencjami.
„Tomek, nie mam teraz czasu na to. Muszę się przygotować do ślubu. Chcesz, żeby wszystko było idealne dla twojego taty, prawda?” odpowiedziała Sara, nie odrywając wzroku od telefonu.
Krążyłem po ogrodzie i znalazłem go przy płocie za krzakami. Mój syn płakał i ukrywał twarz przede mną. Gdy mnie zobaczył, zaczął płakać jeszcze mocniej. Usiadłem obok niego.
Podsłuchałam rozmowę rodziców o wysłaniu babci do domu opieki i nie wiem, co robić. Potrzebuję rady!
Rok po naszym ślubie zaszłam w ciążę i urodziłam naszego syna, Eryka. Ale potem nadeszła tragedia — mój ukochany mąż zginął w wypadku samochodowym w drodze do domu.
Byłem w szoku i myślałem, że to okrutny żart. Zawsze wierzyłem, że mamy silną, zżytą rodzinę. Myślałem, że mój ojciec nas zdradził. Ale potem odkryłem prawdę.
Nasza rodzina zawsze była zżyta, z sukcesami w pracy, relacjach i zdrowiu. To pozwalało nam utrzymywać ciepłe, kochające więzi. Jednak ostatnie wydarzenia nadwyrężyły te relacje.
Mieliśmy drobne nieporozumienia w przeszłości, ale nic poważnego. Jednak ostatnio wszystko się zmieniło. Ciąża mojej synowej doprowadziła do poważnych nieporozumień. Wkrótce sytuacja może się pogorszyć.
Komunikowaliśmy się przez dwa lata, z wyjątkiem kilku chwil, które spędziliśmy razem przed ślubem. Po ślubie zaczęliśmy żyć osobno, a wkrótce potem urodziło się nasze pierwsze dziecko.