„Nie Mogę Już Znieść, Że Moja Matka Mieszka z Nami”
Nalega na posiadanie własnego pokoju, ale co mogę zrobić? Nie możemy wszyscy zmieścić się w jednym pokoju; mam dwoje dorosłych dzieci i męża. Ta sytuacja rozdziera naszą rodzinę.
Nalega na posiadanie własnego pokoju, ale co mogę zrobić? Nie możemy wszyscy zmieścić się w jednym pokoju; mam dwoje dorosłych dzieci i męża. Ta sytuacja rozdziera naszą rodzinę.
Prawdziwi mężczyźni są niezapomniani tylko w książkach. W rzeczywistości są egoistycznymi, dumnymi narcyzami, którzy nie potrzebują chleba, aby się najeść; wystarczy im, że mogą się popisywać.
Czuję się wyczerpany, ponieważ oddaję połowę swojej wypłaty rodzicom na remont domu. Potrzebuję porady, jak sobie z tym poradzić.
W wieku 17 lat nie może pojąć, jak ktoś mógłby to zrobić ludziom, którzy ją wychowali. „Jej biologiczna matka odeszła, aby założyć nową rodzinę.”
Młoda kobieta, która niedawno wyprowadziła się z domu matki, zaczyna budować swoje niezależne życie. Wszystko wydaje się normalne, dopóki tajemniczy nieznajomy nie zapuka do jej drzwi, odkrywając sekrety, których nigdy się nie spodziewała.
Moja siostra zażądała, abyśmy zostawili ją w spokoju i oświadczyła, że będzie mieć tyle dzieci, ile zechce. Powiedziała nam, żebyśmy trzymali się z dala od jej życia. Nasza rodzina jest teraz rozbita.
Jacek usprawiedliwia swój brak motywacji do zarabiania więcej, mówiąc, że potrzebuje dziecka, aby poczuć się zmotywowanym. Twierdzi, że posiadanie dziecka zmieni wszystko. Jednak nie sądzę, że posiadanie dziecka przy naszych obecnych dochodach to dobry pomysł. Jesteśmy razem od dwóch lat — rok randkowaliśmy, a kolejny rok jesteśmy małżeństwem. Ale co jeśli nic się nie zmieni? Co wtedy zrobimy?
Ja i Krzysztof dorastaliśmy w tym samym małym miasteczku, nawet w tej samej dzielnicy. Uczęszczaliśmy do tego samego liceum, choć byłam dwa lata młodsza. Nie zaprzyjaźniliśmy się jednak od razu, dopiero później, przez wspólnych znajomych, odkryliśmy naszą wspólną przeszłość. Krzysztof studiował inżynierię, a ja pedagogikę. Oboje odnieśliśmy sukcesy w naszych dziedzinach. On uwielbiał naprawiać rzeczy.
Szukam porady, jak poruszać się w nowym związku w wieku 60 lat.
Spędzaliśmy razem miło czas; był porządnym człowiekiem, pracował całkiem dobrze i nie mogłam narzekać na jego pensję. Ogólnie był żywą osobą, kimś, z kim chętnie spędza się czas. Ale wszystko zmieniło się na gorsze, gdy wtrąciła się jego matka.
Moja siostra zawsze była dla swoich dzieci, ale teraz, gdy jest chora, nawet jej nie odwiedzają. Potrzebuję porady, jak sobie z tym poradzić.
Jestem na skraju wytrzymałości, próbując opiekować się moją starszą mamą. Potrzebuję porady, co robić dalej. Proszę o pomoc!