Dziesięć lat marzeń: Nasz syn i propozycja, która zmieniła wszystko
Przez dziesięć lat razem z mężem Piotrem budowałam nasz wymarzony dom na skraju lasu pod Krakowem. Gdy byliśmy już blisko końca, nasz syn Michał wrócił z Warszawy z propozycją, która wywróciła nasze życie do góry nogami. To opowieść o miłości, poświęceniu i trudnych wyborach, które każą zastanowić się, czym naprawdę jest dom.