Potrzebuję Rady: Opuściłam Mojego Chłopaka po Telefonie od Jego Mamy
Cześć wszystkim,
Naprawdę potrzebuję rady i może trochę rzeczywistości. Oto, co się stało: Dziś rano obudził mnie telefon od mamy mojego chłopaka, Andrzeja. Powiedziała: „Nadal śpisz? Najwyższy czas zrobić Michałowi śniadanie.”
Byłam tak sfrustrowana. Przecież Andrzej to dorosły mężczyzna! Dlaczego jego mama dzwoni do mnie, żebym zrobiła mu śniadanie? To był ostatni gwóźdź do trumny w serii podobnych incydentów. Spakowałam wszystkie swoje rzeczy i po prostu wyszłam.
Teraz siedzę u Nory, próbując zrozumieć, czy przesadziłam, czy to była właściwa decyzja. Kocham Andrzeja, ale nie jestem pewna, czy mogę znieść taki układ na dłuższą metę. Jego mama jest zawsze tak zaangażowana w nasze życie, a wydaje się, że Andrzej nawet nie próbuje ustawić granic.
Rozmawiałam z nim o tym wcześniej, ale nic się nie zmienia. Zaczynam myśleć, że nie można naprawdę zmienić dorosłego mężczyzny, zwłaszcza jeśli chodzi o jego relację z mamą.
Co o tym myślicie? Czy ktoś był w podobnej sytuacji? Czy ludzie naprawdę mogą się zmienić, czy tylko narażam się na więcej frustracji? Każda rada będzie bardzo mile widziana!
Dzięki,
Kamila