Pomocy! Mój Mąż Chce, Żeby Jego Babcia z Nami Zamieszkała, a Teraz Mówi o Rozwodzie
Cześć wszystkim,
Naprawdę potrzebuję porady. Mój mąż Harold zdecydował, że jego babcia powinna z nami zamieszkać. Kocham jego babcię, ale nasze mieszkanie jest już teraz dość ciasne i po prostu nie uważam, że to dobry pomysł. Kiedy powiedziałam mu, co myślę, bardzo się zdenerwował, spakował swoje rzeczy i powiedział, że się rozwodzimy. Jestem teraz totalnie przerażona.
Dla kontekstu, Harold i ja jesteśmy małżeństwem od pięciu lat. Mieliśmy swoje wzloty i upadki jak każda para, ale to wydaje się być zupełnie nowym poziomem dramatu. Jego babcia jest kochana, ale potrzebuje dużo opieki, a ja nie jestem pewna, czy jesteśmy w stanie to udźwignąć na dodatek do naszych prac i wszystkiego innego.
Próbowałam wyjaśnić Haroldowi moje obawy, ale on po prostu nie chciał słuchać. Uważa, że jestem samolubna i nie biorę pod uwagę jego rodziny. Czuję, że on nie bierze pod uwagę naszego małżeństwa i napięcia, jakie to może na nas nałożyć.
Czy ktoś z was był w podobnej sytuacji? Jak sobie z tym poradziliście? Czy powinnam trzymać się swojego stanowiska czy próbować znaleźć kompromis? Nie chcę stracić Harolda, ale też nie chcę żyć w sytuacji, która mnie unieszczęśliwia.
Każda rada będzie bardzo mile widziana!
Dzięki,
Mia